Punkt 3. porządku obrad: Program Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej (1 stycznia – 30 czerwca 2025 r.)
Zapytania i odpowiedzi
Zapytanie Senator Jerzy Chróścikowski:
Dziękuję, Panie Marszałku.
Pani Minister, wspomniała pani, że będziecie zabiegać o to, żeby były większe środki w następnej perspektywie, szczególnie, jak wspomniała pani, w polityce spójności. No, ja uważam, że większy nacisk powinien być kładziony też na politykę rolną, wspólną politykę rolną, bo te środki co rok, tzn. co kadencja, bym powiedział, co perspektywa, są obniżane. Mówi pani o konkurencyjności, a tu wciąż jest niekonkurencyjność. Czy pan premier będzie zabiegał również o środki na WPR?
Odpowiedź Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Magdalena Sobkowiak-Czarnecka:
Panie Senatorze, pan wybaczy, że przypomnę fragment mojego wystąpienia… Mówiłam właśnie o wspólnej polityce rolnej, o wzmocnieniu wspólnej polityki rolnej i o tym, że jest to ważna część polskiej prezydencji, tak jak filar bezpieczeństwa żywnościowego, który odnosi się właśnie do wspólnej polityki rolnej.
W kwestii polityki spójności powiedziałam zupełnie coś innego. Powiedziałam, że w kwestii polityki spójności ogromnie będzie zależało nam na tym, żeby decyzyjność przy wydawaniu środków z polityki spójności była w regionach, czyli w małych ojczyznach.
Punkt 5. porządku obrad: ustawa o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Armii Krajowej
Dyskusja
Senator Jerzy Chróścikowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
Wiele już zostało powiedziane, ale nie sposób nie odnieść się, nie dołączyć do podziękowań za tę inicjatywę. Nie chcę już nawiązywać do tych wielu słów, które tu padły, więc powiem tak. Ja jestem akurat z rejonu Zamojszczyzny, a akcja wysiedlenia z Zamojszczyzny… Pewnie większość z nas zna to określenie „Dzieci Zamojszczyzny”. Przez to przecież wybuchło powstanie zamojskie z udziałem Armii Krajowej. To dzięki działalności Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, bo to już wtedy było szeroko wspierane, powstrzymano wysiedlenie i wywóz dzieci z Zamojszczyzny.
I największa bitwa partyzancka, pod Osuchami. Tam leży 240 osób, których Niemcy w ostatniej bitwie… Wielu zostało zabitych, wielu, wielu rannych. Kilka tysięcy partyzantów w Lasach Janowskich, w lasach Puszczy Solskiej… Tam właśnie, na terenie Puszczy Solskiej, odbyła się ta bitwa. Czcimy te wydarzenia w czerwcu i dziękujemy głównie związkowi Armii Krajowej, który pielęgnuje tę tradycję i pielęgnuje też pamięć o powstaniu zamojskim. Tym, który to czyni na dzień dzisiejszy, jest znany nam kolega, poseł Zawiślak, będący szefem związku Armii Krajowej na teren Zamojszczyzny. Zawsze staramy się te wydarzenia czcić, a tym bardziej teraz, kiedy będziemy mieli obchody… Zawsze robiliśmy to w okolicach pierwszego, a teraz będziemy świętować 14 lutego, za co z całego serca dziękuję w imieniu mojego regionu, Zamojszczyzny, w imieniu tych AK-owców, z którymi się na co dzień spotykam. Dziękuję i życzę, żeby tak się stało. (Oklaski)